Zmagam się
Przeszedł wielki wiatr
w szaleństwie huragan
przez dziecinny sad
jakże on tam smagał
trawy i gałęzie
okrutnie potargał
kwiaty i owoce
zniszczył....
Pękło piękno duszy
głośno jak ten kryształ
co choć jest
najtwardszym
upadku
nie przetrwał...
Ile jeszcze zła
zaserwuje w świecie
ta dusza
zła?
niechcąco?
autor
Margoott
Dodano: 2007-03-11 19:20:06
Ten wiersz przeczytano 393 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.