Zmiana
I nagle świat się zawalił
zasada "jest i nie ma"
I nagle gdzieś w oddali,
została moja wena.
Nigdy nie myślałam
że tak to się skończy
że Miłość o której pisałam,
kiedyś się zakończy.
A serce z bólu pęka
obmywane łzami...
smutek ciągle mnie nęka,
splątany ciągłymi myślami.
Z Miłości do Smutku przejdę
na moim Kochanym papierze...
od Radości odejdę,
że do niej powrócę nie wierzę.
Komentarze (2)
przepiękny...skąd ja to znam? pozdrawiam
zmiana zawsze jest dobra, pozdrawiam :)