Zmiany...
Każdy przechodzi przez zmiany
życie nam ich nie oszczędza
i na każdym kroku je nam podstawia.
Chcemy je ominąć,
lecz na próżno się staramy
gdyż one powracają,
jak najgorsze senne koszmary.
Zmiany, po co nam one?
I tak każdy pójdzie we własną stronę...
I tak każdy będzie się ciułał po
świecie,
jeżeli tylko taki los wybierze.
Więc zabierzcie od nas te zmiany,
bo do tej pory na nic się zdały,
ludzie jedynie przez nie cierpieli
bo którą drogę wybrać nie wiedzieli,
czy tą do Boga,
czy też tą do szczęśliwego życia
doczesnego...
A ty co wybierzesz...?
autor
WiedŹma
Dodano: 2005-08-31 00:01:18
Ten wiersz przeczytano 385 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.