Zmiany
światło
popołudniowe, dojrzałe
zagląda cicho do mojego okna
otwieram okno
przez nie sączy się życie
razem z pierwszym wspomnieniem wiosny
absolutne szczęście
autor
nuinwathiel
Dodano: 2006-02-28 15:56:06
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.