Zmień łzo
Bądź mi łzo mamiastką goryczy,
Wysychaj powoli na mym licu
Jako znak cierpienia słodyczy
Zatopionego w srebrzystym księżycu.
Bądź mi łzo natchnieniem,
Połącz się z duszą na nowo,
Stań się jednością z sumieniem,
Znakiem, nowego bytu drogą.
Kochaj mnie łzo jak wybrankę,
Uwielbiaj, obdarowuj swym tchnieniem
I zamień słabe życie w bajkę,
Bajkę ze szczęśliwym zakończeniem.
autor
Nikanis
Dodano: 2004-12-07 11:00:04
Ten wiersz przeczytano 776 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.