Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zmierzch


Wieczorem, powiało chłodem nad jeziorem
skwar dnia ulotnił się nad wodą
rosa opadła na trawy zielone.
Zmierzch stał się naszą osłodą
przy okrągłym stole.

Pod ciężarem owoców tonął ogród cały.
Czereśnie w nabrzmiałych ustach
na przemian kusiły to znów pękały.
Pieszczotą były chłodne dłonie
pod koronkowym obrusem.
Ciemność drżała
od wzruszeń.


/I.Ok./

autor

Czatinka

Dodano: 2014-08-13 12:50:43
Ten wiersz przeczytano 1821 razy
Oddanych głosów: 47
Rodzaj Wolny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (53)

JoaśkaB JoaśkaB

Zmierzch niesie romantyzm, tylko pomyśleć co da
noc:)pozdrawiam ciepło:)

mariat mariat

Dopiero zmierzcha a już tak ciekawie, to co będzie
około 21?

BaMal BaMal

Romantycznie u Ciebie Czatinko
pozdrawiam serdecznie:)
dziękuję za wizytę u mnie

karolinabojzan karolinabojzan

ciekawie kolorowo i romantycznie :) pozdrawiam

Zosiak Zosiak

Albo, zaczęłabym od

"Rosa opadła na trawy zielone,"

Zosiak Zosiak

Te fragmenty czytam nieco inaczej.
Ale to Twój wiersz...

"Wieczorem, chłód powiał nad jeziorem"
Powiało chłodem nad jeziorem

"Pieszczotą były chłodne dłonie
gdy potajemnie kładłeś mi na łonie
pod koronkowym obrusem,
kolana drżały w ciemnościach
od wzruszeń."
Pieszczotą były chłodne dłonie
pod koronkowym obrusem.
Ciemność drżała
od wzruszeń.

Miłego dnia :)

obywatel69 obywatel69

oj romantycznie :):) pozdrawiam podoba mi się :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »