Zmiłuj się Jezu nad nami
Jezu - to ludzie na śmierć Ciebie
skazali
" Ukrzyżować Go" - bezlitośnie wołali
Ty dźwigałeś krzyż
Brzemienny ludzkimi grzechami
Upadałeś pod jego ciężarem
Na drodze krzyżowej okupionej
cierpieniami
Krzyż był i jest narzędziem
W Twych rękach Jezu Chryste
Dzięki niemu zbawiłeś świat a przecież
intencje ludzkie były tak okrutne i
nieczyste
Twoja matka z Tobą współcierpiała
Święta Weronika twarz Twą ocierała
Niewiasty nad Tobą płakały
A Ty z szat zostałeś obnażony cały
Ludzie do krzyża przybili Cię gwoździami
A Ty zmiłowałeś i wciąż miłujesz się nad
nami
Niepojęta jest tajemnica krzyża
Gdy wypowiadasz słowa: " Boże mój, Boże
mój, czemuś mnie opuścił "
Jakże częsta jest nasza do Ciebie Jezu
mowa...
Złożony do grobu zmartwychwstałeś
Cały świat z grzechów zbawiłeś
I my upadamy przed krzyżem Twoim Boże
Zmiłuj się nad nami
Niech Twa łaska odkupić siebie z grzechów
nam pomoże...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.