Zmyślone.
Kiedy potrzebowałeś
Dotyku słów moich
Szeptu rąk spragnionych
Nie było mnie ...
Kiedy bili mocno ...
Kopali marzenia
Śnic nie pozwalali
Nie było mnie ...
Kiedy mówili
Źeś upadł
Że już człowieka w Tobie nie ma
Nie było mnie ...
Teraz ...
Kiedy ...
Wrzeszczy mi do ucha
Samotnośc
Nie ma Cie ...
Nie było ...
autor
[Annabelle]
Dodano: 2009-06-26 16:10:27
Ten wiersz przeczytano 600 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.