ZMYSŁY
zamykam okna moich zmysłów...
komnaty wciąż żyją nadzieją
cisza milczenie krzyczące ciało
uśmiech woła o przetrwanie
wciąż oczekiwanie pytanie na co
tyle pytań złudzeń niewiadomych
śpiących poranków obraz raju
one zaskoczone też nie pojmują
dokąd podążać mają w ciemności
dotyk sprawia że sen spędzasz z oczu
kolejny bodziec iskra powrót do źródeł
śnisz na jawie sięgasz dalej
wszechświata
połknąłeś pigułkę szczęścia ciało
reaguje
tworzysz mapę marzeń zbliżasz sie do
brzegu
czujesz magie wiesz czego chcesz
dotykasz
zimne powietrze oplata ciało otwierasz oczy
i znowu ta błoga cisza ......
Komentarze (36)
Ladnie, subtelnie:)
subtelnie...
pozdrawiam ładny rozmarzony erotyk:-)
pozdrawiam
Bardzo ladne pozdrawiam
Podoba mi się , miło było przeczytać ,pozdrawiam
"z marzeń powstał świat" Pozdrawiam:))
Świetnie oddane emocje