ZNAK NA MAPIE
wydarte ziemi korytarze
wyloty ich w binokularnym widzeniu
we wnętrzu obraz barwny przeszedł
na bliski trójwymiar
to znany widok rozpostarł wdzięk
umysł zlokalizował
jaskinię olbrzymią jedną z wielu
wykutą naturą
a wszyscy wchodzili i szli w szeregu
w serpentynie jednego wyjścia
brodzili w błocie
senny pochód niezliczonych głów
ale ona została myślą z oczami
co wciąż patrzały
w niej były
zestrojona ze znalezionym dawno
jednym tonem
i zawsze była z nim
/UŁ/
napisany Łódź,31.08.2008 ula2ula
Komentarze (16)
Ulu bogactwo znaków zachwyca, bardzo bardzo dobry
wiersz
Podoba mi się.
dobrze czasem popatrzec nimi w ciszy.
No tak,jaskinie i odnogi nieraz można pogubić swe
drogi-trzeba się trzymać razem-pozdrawiam,piękny i
refleksyjny wiersz!
Ula bardzo lubie czytac twoje wiersze jest w nich
serce i ekspresja...lekkkosc i piekno słowa...to twój
kolejny b. doby wiesrz..pozdrawiam...
MISTIQUE
Patrzałem patrzały to forma wciąż poprawna, choć
przestarzała. Czasownik patrzeć/patrzyć ma w
większości klatek paradygmatu formy oboczne, najwięcej
w czasie przeszłym- Mirosław Bańko, PWN zostawię, bo
to widzenie duszy - na bliski trójwymiar także ważne
słowo bliski- zdolność soczewki oka możliwość
przejścia z tzw. widzenia dalekiego na bliskie szybko
Więcej niż jedna plamka receptory widzenie z lotu
ptaka Dziękuję za uważne czytanie i to mnie cieszy
pozdrawiam ciepło:)
Co ja tutaj mogę powiedzieć,jak tutaj takie medytacje
co mnie o zawrót głowy dostały? Pewnie tylko to że
wiersz mi się podoba,ale gubię wątek po tych
komentarzach..powodzenia
słowa trudne,nie szablonowe,nie mój poziom,pozdrawiam
Dobrze być takim zestrojonym , podoba mi się .
Jak zwykle robisz mi zamęt w głowie.Boję się zamknąć
oczy bo zaraz widzę ten "senny pochód niezliczonych
głów".Ale Ty masz wyobraźnię!!!
"zestrojona ze znalezionym dawno
jednym tonem" - pytanie czy to jej wystarczy...
Wiersz jest fantastyczny, Czyta sie po prostu z
zapartym tchem.
"przeszedł w trójwymiar" i "wciąż patrzyły", ale to
drobiazgi. ładny wiersz. pozdrawiam ciepło :)
Czyżbyś ulu szukając aluzyjnie alegorii pieczary
Platona odwiedziła Lascaux?
Speleologia urokliwa jest...
nieźle, druga strofa i fragment "serpentyna jednego
wyjścia" - podoba mi się. Pozdrawiam
ale wszystko jest skomasowane ... moje myśli nie
ogarną wszystkiego naraz ...