...znawcy słowa...pisanego...
Czytam i czytam,
...oczom nie wierzę,
Jak wielu znawców
...mi wiersze pierze.
„Nie ma znaczenia,
...co piszę sam,
Ale drugiemu
...naukę dam.
A jeszcze przy tym
..sam się pochwalę,
Jak piszę cudnie,
...nawet wspaniale.”
Każdy ma prawo
...pisać jak chce,
Lecz proszę najpierw
...przeczytaj swe.
Radzę przeczytać
...choćby dwa razy,
A potem dodaj
...do komentarzy.
I napisz sobie
...co tylko chcesz.
Nie będę milczał
...odpiszę też...
justyn
Komentarze (25)
Twoje wiersze mają sens są bardzo fajne
humor i ironia cię nie opuszcza piszesz bardzo lekko i
dostępnie ale wolę twoje wiersze o mołości są bardziej
konkretne .
Zgadzam się z Tobą,o gustach się nie dyskutuje,każdy
ma swój.A jak się komuś Twój wiersz nie podoba to nie
wiem po jaką cholerę zostawia pod nim komentarz! Fakt
może i krytyk nie musi sam pisać wierszy ale jeśli je
pisze a wyglądają tak jak wyglądają to niech się
lepiej zamknie...
o gustach ciagle dyskutuje sie... tresc plytka, wrecz
dziecinne spojrzenie. co nie znaczy , ze nie ma w nim
w ogole prawdy. na pewno Ci sie udalo przykuc uwage i
to Twoj sukces! a co do wiersza... kwestia gustu...
w tematyce masz moje poparcie, kultury słowa zawsze
będę bronić zażarcie, a styl i wiersza budowa przy
wolności wyboru formy - no cóż, nie ma ram, nie ma
normy.
Przesłanie wiersza jak najbardziej właściwie,owszem
krytyka potrzebna jest bardzo ale konstruktywna.Wiersz
lekki,rymowany,utrzymana linia melodyczna!Doza
ironicznego humoru!
wiersz podoba mi sie bardzo, ladnie napisany, tresci
wiele ma w sobie...
ale...
kochany chyba o to chodzi, zeby ktos sie wypowiedzial,
co mysli na temat innych wierszy... kazdy powinien tez
umiec przyjmowac krytyke... moze czasem trzeba cos
poprawic, doszlifowac, ale czy to zle?
widzac ilosc stalowek i kolor trawiasty mozna rzecz ze
ty to potrafisz, chyba ze przyzwyczailes sie juz do
pochwal i tych slow goryczy zniesc nie potrafisz...?
sciskam przyjaznie:)
powinniśmy umieć przyjmować krytykę , wyciągać
odpowiednie wnioski... no cóż zdarza się , że samym
nie pisząc poprawnie udzielamy porad innym, hm... na
wiersze nie nasze patrzy się inaczej, bo jesteśmy ich
czytelnikami całkowicie obiektywnymi, a do swoich
wiadomo podchodzimy subiektywnie, czasami zbytnio
skupieni i zaślepieni swoim przekazem.... gratuluję
osiągnięcia zamierzonego celu:)
Odpisujesz, odpisujesz.... i świetnie rymujesz...
licze na to że odpiszesz...czyżby urażona
ambicja:)...wiersz lekki i z odrobiną ironii ...
Prosto i mądrze. Nie sądzę jednak, żeby pohamował on
zapędy co poniektórych... Konstruktywna krytyka
owszem, ale nie pożarcie wszystkich rozumów...
Zwłaszcza że każdy ma swój własny styl, a czy się on
komuś podoba - rzecz gustu. Niestety - jak widać - nie
każdy to rozumie...
Wiecie, co ja zauważyłam? Że ludzie, którzy piszą
wiersze nie krytykują moich wypocin, za krytykę biorą
się osoby, ktore poezje znają tylko z lekcji języka
polskiego i jakoś nie bardzo to wszystko rozumieją,
ale komentarz muszą dodać...
Justyn, od jakiegoś czasu śledzę Twoje wiersze i muszę
powiedzieć, że ten jest jednym z lepszych. Podoba mi
się prostota i lekkość jaką wkładasz w wiersze, dzieku
ktorym Twoją poezję miło i łatwo się czyta.Gratuluję!
Masz wiele racji, bo pisać każdy może - trochę lepiej
lub trochę gorzej. Wiersz jak wszystkie Twoje bardzo
mi się podoba
Na obraźliwe teksty oszczercze
Justyn napisał odpowiedź wierszem
Zagrzmiał na uwag krytycznych kilka
Co w bejowego godzą pupilka.
Choć znowu rymy wprost z Częstochowy
Choć koncept wiersza zgoła nie nowy
To przecież tłumek Jego akolitów
Nie będzie skąpił swoich zachwytów.
W Twoim wierszu jak na dłoni widać "chłopską"
mentalność, ewentualnie moralność Kalego.
I cóż z tego, że forma się trzyma, skoro przesłanie
jest rodem z Afryki? Nie potrafisz pojąć, że krytyk
np. sztuk teatralnych, nie musi sam ich pisać? A co
widzimy u Ciebie? Rymy nieciekawe, przesłanie - mówiąc
delikatnie - nierozsądne i do tego grozisz, że
zmieszasz z błotem każdego, kto Cię skrytykuje...
gdzie tu sens?