Znęcanie ojca
Dla tych których to spotkało i nie miał takich dobrych rodziców jak ja. PS. Naszczepcie mi się udało mieć najwspanialszych rodziców pod słońcem
Kolejna osoba jest poobijana
Ojciec się znęcą od samego rana
I bije dzieci aż do sił wyczerpania
Chodź dziecko prosi płacze i wyje
To ojciec wciąż je bije
Szarpie za włosy i trzyma szyje
Aż je nie zabije
autor
błądzący_anioł
Dodano: 2005-05-29 12:47:21
Ten wiersz przeczytano 681 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.