Zniknę jak bańka mydlana..
Ugną się wreszcie pode mną kolana..
Ujrzą to pierwsze Twe oczy..
Zniknę jak bańka mydlana..
Bo zaczynam już krwią broczyć..
autor
PeKa
Dodano: 2005-09-13 23:34:59
Ten wiersz przeczytano 383 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.