Znów mi się nie udało
Nie wszystkie powroty są łatwe...
Chciałam wrócić do domu,
naprawdę,
nawet byłam w nim,
lecz nikogo nie zastałam,
jak zawsze nawet gdy w nim byliście,
puste ściany, milczące obrazy,
przywitały mnie ze zdziwieniem,
pytały:
"jak po tym wszystkim tak po prostu mogłaś
wrócić?"
A ja spuściłam wzrok
i niemym ruchem warg odpowiedziałam: "nie
wiem"
I odeszłam znowu, chyba już nie wrócę.
...nie zawsze powrócić można.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.