Znów zapachniały jabłonie
Znów zapachniało jabłonią,
wiatr przywiał ciepłe wspomnienia,
pamiętasz, łuną czerwoną
zachód w jeziorze zasypiał.
Łódź dryfowała w szuwarach,
tafla w szkarłatnym odcieniu,
leciutko nas kołysała,
oczy szeptały w milczeniu.
Zwijałeś kosmyk na palcach,
wciąż drżałam w męskich ramionach,
pieszczotę dreszcz wynagradzał.
czułam się taka spełniona.
Żaby rechoczą w jeziorze,
wieczorem pachną jabłonie
w różowych płatkach zalotnie,
miłość tak samo w nas płonie.
Komentarze (27)
romantyczny klimat i chwile zatrzymane w kadrze jak
zdjęcie
rozmarzyłem sie w twoich wersach
bo powróciły wspomnienia z dziecinnych lat
"Żaby rechoczą w jeziorze,
wieczorem pachną jabłonie" wersy mocno wyeksploatowane
poetycko - psują niezły wiersz. Pozdrawiam
Pani Magdo, jak Pani to robi? Romantyczny, lekki
wiesz, już tyle ich przeczytałam tutaj u Pani, a każdy
inny, wyjątkowy. Podziwiam. Pozdrawiam :)
Magdo nie powiem nic więcej, uwielbiam Twoje wiersze o
miłości:)
Piękny wiersz przywiało Ci wspomnienie. Chwilo trwaj
... ! Pozdrawiam :))
Miłość, podobna do jabłka, począwszy od pąka,
dojrzewa, a gdy nabierze rumieńców, nie pozostaje nam
nic innego, jak tylko ze smakiem go schrupać.
Piękny wiersz Magdusiu:) Narobiłaś mi
apetytu:)))))))Pozdrawiam.
Można się rozmarzyć:) Pozdrawiam
Ależ się rozmarzyłam...
Pozdrawiam serdecznie:)
przepięknie :) nie potrzebny komentarz
Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy wiersz, a jabłonie obrodziły w kwiaty i
zapachy, coś dla zakochanych...pozdrawiam
Madziu wspaniale ,piękny wiersz
"Znów zapachniały jabłonie"
"...miłość tak samo w nas płonie."
Rymuje się...nawet tytuł z puentą :))
Cudowny, malarsko krojony wiersz o miłości.
Cokolwiek by się nie przydarzyło, niech w nas ta sama
płonie wciąż miłość! Pozdrawiam!
Miłośnie i wiosennie. Bardzo dobry wiersz.
:)