Zośka
Płaczę cicho do poduszki.
Boś zostawił mnie dla zośki.
W czym ona jest lepsza niż ja?
Powiedz prawdę.
Albo NIE, bo i tak Ci już nie wierzę.
Miłość zmieniła moje patrzenie
na świat.
Ale i tak czuję jej brak.
Łzy płyną po policzku.
STOP.
Nie chcę już tak.
Wystarczy cierpienia, osamotnienia.
Postaram się żyć,
jak tylko mogę.
Wiem, że Bóg mi w tym
pomoże.
autor
eemie
Dodano: 2005-10-07 13:34:37
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.