Zostanę Prezydentem
Noga lewa, noga prawa,
a co pomiędzy?
Jeden się pręży, bo bogaty,
drugiemu wisi, bo w nędzy.
Człowiek się rodzi
i ma dwie nogi.
Jeden lekko stąpa,
dla drugiego wysokie progi.
Lewa noga, prawa noga,
a może pomiędzy?
Kto wygra walkę .....
W następnych wyborach Ja.
Rozprężcie się, bo mnie nie wisi.
Nie będzie więc nędzy.
Komentarze (8)
hahahhaha.....DOBRE....WSPANIAŁE....w następnych
wyborach masz mój głos......
Fajny wiersz z poczuciem humoru, a tak na serio to
dobra myśl z tą prezydenturą, pozdrawiam :)
może więc lepiej głosować na kobietę?
Moje gratulacje :)))
jak dobrze mieć marzenia....ale czy warto...?
Już oni dobrze wiedzą jak Polakami manipulować, aby
sobie dać wszystko, a nam nędzę serwować. Pozdrówko
może nie zwisa ale wisi...pozdrawiam
a daj Ci Panie Boże , może będzie lepiej :)