Zraniona
Kiedyś mi mówiłeś że kochasz.
Ale dlaczego mnie wtedy zdradziłeś.
Ból jest tak silny, że
mnie rozrywa od środka.
Nie daje już rady wyrzucić
to z siebie i pokonać
strach przed samotnością.
Cóż Ci zrobiłam, że mnie
tak zraniłeś przecież
byłam Ci wierna.
Musze wreszcie Cię z kreślić
z mego życia, bo nie
zasługujesz na mą miłość.
Raz potrafiłam Ci wybaczyć, lecz
teraz nie potrafię, więc żegnaj
odejdź z mego życia na zawsze
nie utrudniając mi tego.
Komentarze (9)
ból jest wiem jak to jest kiedyś przez to samo
przechodziłam :)
ból cierpienie żal złość smutek w naszym życiu nie raz
gości +
boli jak najbardziej :(
trzeba myśleć że będzie dobrze :)
zdrada nie boli :)
masz rację, niech odejdzie, jeżeli zrobił to raz,
drugi... zrobi trzeci i kolejny.
Zdrada boli najbardziej - pozdrawiam
Nic chyba gorzej nie boli, jak zdrada, ale głowa do
góry, ładny wiersz.
ciężko jest od tak kogoś skreślić z życia, a najciężej
z serca dobry wiersz + pozdrawiam