Zraniona kawa
Koło mnie ława
A na niej kawa
Czemu zraniona
Łzą posolona
… życie po prostu
I tylko tyle
I może lepiej
Kawę zranić
Niż przygotować
Ci z rana
Garścią goryczy
Przyprawione chwile
Koło mnie ława
A na niej kawa
Czemu zraniona
Łzą posolona
… życie po prostu
I tylko tyle
I może lepiej
Kawę zranić
Niż przygotować
Ci z rana
Garścią goryczy
Przyprawione chwile
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.