Zranione serce
Stary wiersz ale bardzo realny :). Rozdarty na wszystkie strony człowiek nie wie dokąd zmierzać. Pustak która wypełnia jego życie jest nie do zniesienia.
Przebacz mi
że życie me
straciło sens
wybacz mi
że serce me
pokochało cię
Już nie mów nic
to boli mnie
proszę przytul mnie
ten ostatni raz
o nic więcej
cię nie poproszę
Jeszcze ten
ostatni raz
pragnę poczuć
twoją głowę
tuż obok mojej
Pozwól pocałować się
na pożegnanie
być może
to jest nasz
ostatni taniec
Proszę posłuchaj mnie
gdy mówię KOCHAM
lecz nie odpowiadaj
bo nie chcę
żebyś kłamała
Chciałbym powiedzieć żegnaj
lecz ty pierwsza
memu sercu
to powiedziałaś
Ja już nie wiem
co mam z sobą zrobić
uwierzę że jestem nieśmiertelny
wezmę nóż
i wyrzucę swe serce
Bo ono
tylko dla ciebie
bić chce
i bić będzie
A ja odchodzę
biorąc śmierć
w swoje ręce.
Komentarze (2)
Wiem co czujesz,przeszłam to samo:( Pamiętaj,żyć
warto;choćby dzień dłużej widzieć wschód słońca.Kiedyś
ono znów Cię ogrzeje.Bardzo poruszył mnie wiersz i
gratuluję talentu.Pozdrawiam.
masz zranione serce, to niewątpliwe...postaraj sie
wyeliminować z wiersza powtarzajace sie..me, twe,
moje...będzie lepiej...