Źródło Maryi*
też na Gdynię
Na skraju lasu, w gdyńskiej dzielnicy
wypływa z głębin źródlana woda.
Ona turystom w letnim upale
gasi pragnienie, dodaje zdrowia.
Tuż obok źródła stoi statua.
Do niej przychodzą pątnicy z dala.
Czy z ciekawości czy z wiary w cuda
piją tu wodę zimną jak skała.
Legenda głosi, że tę figurę
Maryi Panny tu postawili
uratowani od śmierci nagłej
w dowód wdzięczności. W cud uwierzyli.
Lat wiele stała, choć przeszkadzała
Niemcom, Rosjanom, więc ją zburzyli.
Dziś stoi nowa, z bieli powstała
kamienna postać Panny Maryi.
------------------------
* na podstawie legendy
Komentarze (41)
Kolejnym gościom dziękuję za opinię i życzliwe słowa,
pozdrawiam serdecznie
Podoba mi się ten wiersz - bardzo ładny!
Przepiękny wiersz Teresko,szkoda,że sama go nie
będziesz czytać,serdeczności :)
Śliczny wiersz Teresko. Zazdroszczę Wam tego spotkania
w Gdyni. To miasto, do którego często jeździłam w
szkole podstawowej, na Witomino :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie.Miło przeczytać.Pozdrawiam.
Wiara czyni cuda:)
Ładny wiersz:) może kiedyś napiję się tej wody:)
Ciekawa legenda.Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz. Brawo!!
Dobranoc Teresko:)Dziękuję!
Ładny wiersz...
Miłego dzionka Tereso:)
Piękny wiersz.
Dobrej nocy.
Ładnie:))
Ładnie. Pozdrawiam:)
Witaj Tereniu:)
No i się dowiedziałem coś nowego dzięki Tobie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Witam wszystkich po tygodniu nieobecności przy
komputerze, dziękuję za poczytanie i miłe komentarze.
Pozdrawiam
Bardzo podoba mi się Twój wiersz pełen wiary
Ja znam to z autopsji :)
Pozdrawiam serdecznie Tereniu :)