Zrozumieć...
W zlepku szeptów świata..
Posród słodkich słów..
Słychać krzyk zatruty..
Wielu garbatych głów..
Z bagażem doświadczeń..
W samotności klatkach..
Błądzą w skażonej lawie..
Szukując iskry światła..
W oddaniu i czułości..
Żyli wiarą w prawdę..
Wyrzuceni bez żalu..
Z naiwności garbem..
Tyle gorzkich przemyśleń..
Dziś w jątrzących głowach..
Przejrzystym spojrzeniem..
Rozpoznali puste słowa..
W zlepku szeptów świata..
Wśród zatrutych głów..
Żadna już nie krzyczy,,
Bo zna próżność słów..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.