Zrozumiec
Zamknieta w czterech scianach
klecze na kolanach
modle sie
dziekuje
i prosze o lepsze jutro
dziwnie sie zachowuje
uciekam od szarosci
od nieuniknionej rzeczywistosci
pelna leku i obawy
strachu i rozpaczy
krzyk moj unosi sie wkolo
nie chce dopuscic mysli
ze z Nami kiedys
mogloby byc zle
ja tego kochanie nie chce!!!
Komentarze (1)
Na pewne rzeczy nie mamy wpływu,niestety.