Zrozumieć ludzi i świat
Z tomiku: "Geometria hedonisty, czyli lepsza perspektywa..."
Gdy nagle cały świat zapada w
ciemnościach
I widać tylko małe, kolorowe światełka
lamp
Przypominasz sobie o tych, których ci
brak
Starasz się wtedy zrozumieć ludzi i
świat
Gwiazdy świecące na bezchmurnym niebie
Sprawiają, że na twarzy pojawia się
uśmiech
Lecz po chwili ucieka, bo nie pasuje do
ciebie
A w tobie rodzi się osamotnienie, ból i
strach
I sam nie wiesz, dlaczego już tak musi
być
By cierpienie raniło serce przez ludzi
otrute
I stwierdzasz, że dalej nie będziesz umiał
żyć
I, że to otaczającego cię zła i smutku
skutek
Śnieg odbija blask ogromnego księżyca
I spadając wciąż na świat poprawia
nastrój
Chwilkę zastanawiasz się nad sensem
bycia
I już wiesz, wygrasz i złoty medal jest
twój!
* * *
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.