Zuzanna
.Zuzanna
Och!!!Zuzanno...
tak nie może być ma panno
co? nie pytasz.......
przecież chłopcom żeś „tak” dawała
czy te słowa ot... tak... na wiatr
rzucałaś
teraz proszę idź do wanny
tak nie robią mądre panny
obmyj grzechy ma Zuzanno
nic mi nie mów...
bo twe słowa źle wypadną
nie wiem o co tobie chodzi...
że chłopaków stale zwodzisz
czy wypada to tak pannie
nie wygląda to zbyt ładnie
słów już nie mam ma Zuzanno
nie wart abyś była łatwą panną
ale to jest tylko twoje życie
przemyśl więc to należycie.
E.K. 11.02.2013r.
Komentarze (21)
Lekki wiersz,w sam raz do południowej kawki,aby się
odpręzyć :) Pozdrowionka:)
Ada - to nie wypada... Jestem za. Pisz o wszystkim i
jak chcesz aby nie miłość... Inności potrzebuję :-)
:-) :-) Miłego...
Przeczytałam go z uśmiechem na twarzy.Pozdrawiam.
...no cóż z pisać o miłości u mnie kiepsko wolę
opowiadania i jakieś tam takie bzdety...lubię sięgać
do fraszek Sztaudyngera...może trochę było pod
wpływem...cieplutko pozdrawiam;)
Mam wrażenie, że wiersz napisany został pod wpływem
fraszki Sztaudyngera.
Taki lekki utwór do śniadania. Da się go poczytać, ale
jakoś w porównaniu do innych Twoich wierszyków, ten
utwór przy nich wypada blado.