Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zwiad poranny


Twoje piersi nierozpoznane,
jak wzgórza dwa - są do zdobycia
przez oddział mej dłoni tuż nad ranem,
w ciemnym przedświcie.

I rąk porannych nie przywitałem,
co z tarczą kołdry, z chłodem iść w szranki.
Ramiona nagie w oczekiwaniu
codziennej walki.

Być ciepłem objęć, kiedy przed wstaniem
sen jeszcze dospać zamierza.
Tego chcę zaznać, patrzeć na oddech,
dłoniom dać ciało przemierzać.





autor

Galeon35

Dodano: 2015-12-29 08:05:12
Ten wiersz przeczytano 1287 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Rozpoznanie w boju
- pierwszy krok w podboju.
Militarnie.

Halina53 Halina53

...dobrze tak dzień zaczynać...powodzenia...
Pozdrawiam serdecznie, przesyłam dłonią moje ciepło.

Roma Roma

Romantyzm aż cieknie, lubię. Dobrze, że już nie na
smutno piszesz:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »