Zwykły cham
A gdy umierać przyjdzie nam
Jakąś tam wiosną czy jesienią
Ktoś zawsze powie odszedł cham
Planety orbit swych nie zmienią
Bociany też polecą tam
Gdzie im odwieczny instynkt każe
Ktoś drugi powie odszedł cham
I zabrał swoje kalendarze
Zabrał marzenia pełne szram
Efekt motyla wszystko zmienia
Ktoś trzeci powie odszedł cham
Ale przynajmniej miał marzenia
Umiał codzienna chwilą żyć
Wielu tu powie ponad stan
Potrafił płakać śmiać się tyć
Ot taki sobie zwykły cham
14.10.2020
Komentarze (3)
Prowokacyjnie, ale z humorem i mam wrażenie, że z
odrobiną ciepła.
Wychodzimy ponad ramy,
gdy się mamy
ponad chamy.
Pozdrawiam, niech się darzy. :):)
Mocne określenie ale rzeczywiste coraz więcej takich
typów...pozdrawiam bardzo serdecznie.
cham -to bardzo negatywne określenie.
(ciężko pracuję by mnie tak nie nazwano)