zwykły dzień
dzień jak co dzień
wypełniony rzeczywistością
czasem radością,
nawet miłością,
I smutku jest trochę,
i żalu
i nienawiści też.
Rzeczywistość w słońcu upalnym się
kołysze,
Radość po niebie błądzi,
Miłość o własnym szczęściu marzy,
Smutek własnego cienia szuka,
żal ból w sercu ściska,
A nienawiść w nić nadziei się oplata.
autor
*migotka*
Dodano: 2006-11-11 00:43:56
Ten wiersz przeczytano 553 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.