Życia droga
Droga licząca nieokreśloną liczbę
zakretów...
Kroczymy nią co dnia wierzymy że wreście
się wyprostuję,
zacięty los robi wszystko by było pod
góre.
Idziesz Ty niosiąc głowę w chmurze.
To droga ... Droga życia skończy sie gdy
śmierć do progów zawita.
To najpiękniejsza droga. Choć liczy tyle
zakrętów.
Nigdy nie wiesz co moze Cie spotkać...
U ostaju dróg zawsze stoi Bóg.
autor
Naszkicowana(A.Ł+M.K)
Dodano: 2006-12-23 08:18:48
Ten wiersz przeczytano 399 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.