Życie
Człowieku, marna istoto
spójrz co robisz ze światem
choć raz obejrzyj zniszczenia
Człowieku, czemu się nie opamiętasz
gnasz z coraz większą siłą ku końcowi
nie kochasz i nie umiesz wybaczyć
ja cię stworzyłem
ja cię pokochałem
ja cię broniłem
i Ty mówisz, że jest ci źle
że nie masz nikogo
że cierpisz
ale to ja jestem twoją nadzieją
bo kochając wybaczam wszystko
ja twój Bóg
Wszystkim ludziom
autor
Vendetta
Dodano: 2006-04-27 20:01:07
Ten wiersz przeczytano 472 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.