Życie!
Dziś powiada do mnie tata:
- Przyszła synu pora,
byś już przestał z dziewczynkami
bawić się w doktora.
Ja cię zaraz uświadomię
o co w seksie biega,
gdyż mi właśnie to wyjaśnił
z pracy mój kolega.
Żona o tym też mi kiedyś
coś niecoś mówiła,
lecz niestety nigdy potem
już nie wyjaśniła.
Otóż jeśli dwoje ludzi
bardzo grzecznie prosi,
to po jakimś czasie bocian
dziecko im przynosi!
- Ależ tato! co ty gadasz
jestem już żonaty,
i na moje szczęście bardziej
od ciebie kumaty!
Komentarze (38)
ha ha ha Krzysiu Potrafisz rozbawić Pozdrawiam :))
Ach, ten bocian winowajca... Pozdrawiam.
:))) To, się tata wstydu najadł,
że jeszcze wierzy w bociana,
a to przecież wielka ściema,
bo wszyscy wiedzą, że dzieci
trzeba szukać w liściach
rozłożystej, młodej kapusty;)
Pozdrawiam z uśmiechem:)))
hahaha:)
:-)))
Jak zwykle duża dawka humoru. Serdecznie pozdrawiam
:-))
fajny wiersz pozdrawiam
Nieźle i na sam koniec ojcu pojechałeś :)
No, no.. Umiesz bawić swoimi wierszami. Dzieci muszą
być mądrzejsze od rodziców. Po to się je ma, między
innymi oczywiście. Pozdrawiam.. Miłego dnia..
Uśmiech od ucha do ucha:-) Słonko przesyłam:-)
:)))
... uśmiechy ... tak czasem czujemy się jak " 100 lat
za murzynami " przy swoich dzieciach ... ładnie to
ujołeś ..:)
ha ha fajne:)
hihihi!
:)
W jaki sposób peel został ojcem? ;-))))))))))))))))))
Pozdrawiam... także bociana ;-))))