Życie moje cz. 1
dedykacja górna? hm... chyba wystarczy jedno słowo... życie
I znów czuje ten gorzki smak
Powietrze staje sie lepkie
i ten czerwony mak
Ach, nic już się niestanie
Nie odzyskam Ciebie...
Odszedłeś moje kochanie.
Przecież kochałeś mnie...
Prawiłeś komplementy,
nawet złożyłeś przysięgi dwie!
J cóż mi po twoich słowach?
jeśli mówiłeś je na wiatra?
A ja już byłam gotowa...
Już czułam ten zapach,
radości, szczęścia i miłości
Lecz zostawiłeś mnie po tylu latach...
Zabrałeś walizkę, pieniądze
i nadzieje...
Powiedziałeś: ja tu rządze!
Odszedłeś do niej.
Tylko dlaczego?
Czy więcej potrzebowałeś miłości mej
Ja dałam ci wszystko
Lecz ty mnie potraktowałeś, jak
stare, zużyte, niepotrzebne gracisko..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.