Życie i śmierć...
Ten wiersz chciałam w szczególności poświęcić mojej kumpeli chorej na raka...;(Magda mam nadzieje że jak najszybciej wyzdrowiejesz...:)
Życie jest piękną, choć trudną
przygodą,
Lecz znika z czasem jak szara mgła...
Czsem już go nie ma, a czasem trwa
długo...
Więc niech cieszy się życiem każdy, kto je
ma!
Niektórzy w tak krótkim życiu osiągnąć
wiele mogą...
I choć myślami chybiają daleko,
życie dla nich jest piękną drogą...
Inni zaś żyją długo,
choć wcale się z tego nie cieszą...
Woleliby odejść ze świata,
lecz oni najbardziej grzeszą...
Z życiem igrać nie można...
To coś w rodzaju ognia...
Jak w nie wpadniesz-jak w pożar-
nie możesz już z niego powstać...
Dla tego szanujmy ten dar piękny!
Dar najpiękniejszy z darów od Boga!
Cieszmy się z jego piękna,
bo poraz drugi dostać go nie można...
A także dedykuję go wszystkim którzy w siebie nie wierzą i nie są ani troche zadowoleni ze swojego życia...Też tak miałam, ale jakoś z tego wyszłam...Życzę tego także Wam:)...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.