Życie to teatr s
Póki jeszcze życie trwa z afisza nie
zdjęte,
a widownia rokuje oklasków nadzieję.
W swoim akcie ostatnim roli sens
rdzewieje
i nie gasną w źrenicach rampy lamp
przeklęte.
Widzowie zawiedzeni opuszczają salę.
kurtyna pomarszczona na scenę opada.
Krytyka w kuluarach klapę zapowiada,
wyśmiewa marną sztukę i nie klaska
wcale.
Żal strugami gorzały w garderobie
płynie,
obsada zakręcona, kłania się na scenie.
choć marny repertuar, w zapomnieniu ginie
-
zostawi ci po sobie, pustkę i zmęczenie.
Tylko grabarz gra siebie, napity po
winie,
ziemię zwala do dołu - dając mi
milczenie.
Komentarze (26)
Nie każde życie, kończy się z hukiem klapy, niektórzy
wybierają urnę.
Podoba mi sie sonet w treści i formie.
Zastanawiam się, czy nie lepiej od
"i nie zgaśnie w twych w oczach rampa lamp przeklęta."
"i nie zgasną w twych oczach światła ramp
-przeklęte."? Ale autor najlepiej wie, jak ma wyglądać
jego wiersz. Miłego dnia:)
Bardzo ciekawie poprowadzony temat.
Podoba sie, pozdrawiam.:)
Piękny sonet:)pozdrawiam cieplutko:)
sztuka już była i coś nowego wymyślić się nie da można
epatować widza różnymi gadżetami i nic po za tym
Szekspir Molier i reszta twórców już zrobiła wszystko
a reszta to odgrzewane kotlety czasem coś na
firmamencie się pojawi ale po rozpatrzeniu to już było
więc klasyka zostaje i to jest dobrze bo nie wszyscy
obejrzeli Beniowskiego czy Zemstę a pokolenia rosną
Malarstwo jest milczącą poezją, a poezja – mówiącym
malarstwem.Pozdrawiam
Ukłony za sonet!
Od nas zalezy jaki bedzie spektakl :) pozdrawiam
...gdy opadnie kurtyna - kliknęłam przez pomyłkę :-)
pozdrawiam
Zamiast komentarza
https://youtu.be/NAoOoVKPEdY
Miłego dnia :*)
bardzo dobry sonet ...masz rację życie kończy się
Wielkie mocarstwa w rozkwicie rozpadały się, podobnie
można to odnieść do sztuki z przesytu, chęci
zaistnienia za wszelką cenę
modnego teraz szokowania widowni
wynaturzeniem tworzy się mutanty
nazywając je sztuką.
:)
Pozdrawiam!
Ukłony!
Dziękuję za odwiedziny!