Życie ucieka
... siedzisz samotnie , wzrok wbiłaś
w tafle okna
Płaczesz razem z deszczem
łzami wielkimi jak gniew ...
Wypatrujesz czy za oknem
nie wplątała się miłość w
koronie drzewa ...
Niema jej ... jeszcze nie dziś
czekasz ...
na chodniku duża kałuża ...
smutek ...
przepełnia Twe serce
Ból
Jak można tak żyć ?
Mimowolnie spędzasz godzine
zegar zbyt wolno tyka
krzyczysz do okna :
"Wróć...czekam"
Świat zginął w mroku
życie ucieka ...
autor
SpadAjąCy DesZcZ
Dodano: 2006-04-03 14:00:11
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.