Życiodajne erekcjato
Budzę się
Ciemno jest
Chyba śnię
Jednak nie
Może kac
To być może
Ale nie
Wypuść mnie
Nie ma drzwi
Okien też
Co to jest
Może autor
Mi podpowie
Co mu siedzi
W durnej głowie
Nic nie powiem
Bo i po co
Już za chwilę
Sam się dowiesz
Zacznij stukać
Dziobem w ścianę
A zobaczysz
Co się stanie
Mała dziurka
Tam zaświeci
Pęknie ściana
Coś zatrzeszczy
Wtedy wszystko
Dobrze rozpieprz
Głośno ćwierkaj
Piórka otrzep
Teraz możesz
Wykluć się
Komentarze (102)
Hahahaha super, z uśmiechem pozdrawiam Tomku-:)
:-) :-) super Tomku:-)
Pozdrawiam
Fajnie pomysł zrealizowany...
+ Pozdrawiam
Zatrzeszczało,rozpieprzyło,zaćwierkało wyskoczyło...od
przybytku głowa nie boli(Tomku drogi -czy to był
wróbelek?)Z uśmiechem pozdr.
Zaskoczyłeś mnie powiem szczerze i o to tu chodziło
Pozdrawiam
Zakończenie mnie zaskoczyło,
super erekcjato. Pozdrawiam serdecznie.
Fajne :)
świetne zakończenie zaskoczyło jak to bywa w
erekcjato:-)
pozdrawiam
Fajny przekaz z nieoczekiwanym zakończeniem:)
Pozdrawiam.
Marek
U mnie w tym roku już 12 pięknych gołąbków
w jajko od środka stukało
i na świat
się wydostało. Aktualnie od rańca
w niebo wzlatują i życiem się radują.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Bardzo fajne pozdrawiam
s ale fajne erekcjato. Zaskakująca awersacja!!