Życiodajne erekcjato
Budzę się
Ciemno jest
Chyba śnię
Jednak nie
Może kac
To być może
Ale nie
Wypuść mnie
Nie ma drzwi
Okien też
Co to jest
Może autor
Mi podpowie
Co mu siedzi
W durnej głowie
Nic nie powiem
Bo i po co
Już za chwilę
Sam się dowiesz
Zacznij stukać
Dziobem w ścianę
A zobaczysz
Co się stanie
Mała dziurka
Tam zaświeci
Pęknie ściana
Coś zatrzeszczy
Wtedy wszystko
Dobrze rozpieprz
Głośno ćwierkaj
Piórka otrzep
Teraz możesz
Wykluć się
Komentarze (102)
Też miewam podobne stany:) Dobry wiersz. Pozdrawiam:)
oryginalnie :)
Dziekuje wszystkim za poczytanie i komentarze, klaniam
sie:)
@mariat
Samo zycie, pozdrawiam.
@Sławomir.Sad
Zycie zweryfikuje:))
@koplida
Dziekuje, pozdrawiam
a skoro się wykluło
już nie będzie kłuło
Oryginalności nie można Tobie odmówić Tomaszu. :)
Oby z moich jajek nic się nie wykluło. ;)
Dobre erekcjato.
@AMOR1988
Dziekuje, milego...
@DoroteK
Mam.tak samo, dziekuje;)
A ja miałem sprośne myśli, bo myślałem że chodzi o
podglądacza... ha ha Fajne, pozdrawiam serdecznie :)
Nim dię wykluje, sił potrzebuje...pisklę oczywiście, o
stosownej dacie...
pozdrawism serdecznie
@karat
Dziekuje i pozdrawiam;)
Sympatyczny wiersz :)