W życiu bywa tak że...

osobom które utraciłam

W ogrodzie dalekich szeptów
Bywa sama...
Bez pasji...bez ambicji
Gubiąc się w swojej rzeczywistości
Poszukując sił od niedawno jak dawna
Wkłada myśli do jednego worka...
Hmm...Czy może zlikwidować swoją podświadomość??

Głos za ściany mówi: nie...!
Gdyby chciała...to dawno by[to] znikło.
Ale lęk...
Ale trud...
Ale złość...
Ale dziwność...

Akceptując to wszystko ale...zginie
...bo godzenie się z życiem strawi mdłości
[może czasem będzie otchłanią nicości]
...lecz pewne jest, że
bycie dorosłym wcale nie jest banalne...

z podziękowaniem za to że kiedykolwiek pojawili się w moim życiu.

autor

manianamija

Napisany: 2007-05-14 Dodano: 2007-10-18 18:12:03

Ten wiersz przeczytano 459 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie