ŻYCZENIA
Z kasztana co już pożółkł
Złocisty listek spadł.
Zatańczył z nim w powietrzu
Jesienny zimny wiatr.
Myślałam właśnie o tym,
Że on mi szansę da,
By w Twoje urodziny
Przekazać słowa dwa.
Napisze je na listku.
W prezencie Tobie dam
A ile jest w nich życzeń
Z pewnością zgadniesz sam.
Nie mogę Cię uściskać.
Przed nami wielka dal,
Więc w tych króciutkich słowach
Rozłąki zamknę żal.
Już dłużej nie chcę tłamsić
W swym sercu złotych snów.
Ułożę je w kołyskę
Tych dwóch prościutkich słów.
Gdy wiatr ten liść przyniesie
I w ręce złoży Twe,
Niech echo w mym imieniu
Wyszepcze słowa te:
KOCHAM CIĘ
Komentarze (21)
W czasie rozłąki na odległość się wyczuje,tym bardziej
jeśli kocha,a to jest widoczne w tym ślicznym wierszu
wyraźnie..powodzenia
Piękny wiersz.+
Z jesiennych skorzystałaś darów i obrazów aby
namalować słowem bardzo urzekające życzenia.
Niech wyszepcze słowa te, niech wszepcze i powtórzy,
wterdy jeszcze lepiej wróży. Lekka forma jesiennego
wiersza na dłuższe wieczory melancholię rozpruszy.
czułe życzenia...oby wiatr je doniósł:)
Wyszeptać głośno by mógł usłyszec bo listek mógłby nie
dolecieć a szkoda bo piękne słowa wprost od serca
płynące w ślicznym wierszu.