Żyj, póki możesz
Możesz odwiedzić choćby zoo,
Rzadkim zwierzętom się przypatruj,
Gdy ci jest smutno – na wesołą
Pójdź komedyjkę do teatru,
Lub do opery. Tam muzyka
Porywa ludzi i otacza
I zaraz każdy problem znika,
Lub chociaż nie tak wiele znaczy.
Jedź na wycieczkę. Jak to miło
W zacisznej knajpce usiąść czasem,
Wspominać miejsca, gdzie się było,
Planować sobie nowe trasy,
Wiersze poczytaj też czasami –
Wspaniałych jest poetów tylu,
Albo się spotkaj z kolegami.
Chociażby na wiosennym grillu.
A może jakaś noc upojna,
Gdyby dziewczyna się zdarzyła...
* * *
Żyj, póki możesz! Póki wojna
Jeszcze do Polski nie trafiła.
Komentarze (12)
Straszna szkoda, że mimo wszystko coraz mniej ludzi
chadza do opery.
słuszny przekaz, choć ze smutnym akcentem w puencie.
Dobry wiersz, z wymownym przesłaniem
zawsze warto żyć, a gdy życie jest bardziej narażone
na utratę, tym bardziej warto go cenić, to prawda...
Żyj póki możesz w chwil natłoku
nie sam lecz w gronie miłych ludzi.
Bo dobrze mieć przy swoim boku
kogoś kto miłość twoją wzbudzi.
Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Żyjmy chwilą bo jutro nasze istnienie, życie może
wyparować,
przepraszam jeżeli zbyt dosadnie,
ale i takie myśli przychodzą do głowy w tym niepewnym
czasie,
pozdrawiam serdecznie:)
Każdą chwile wykorzystuję i nie myśle tego zmieniać.
Pozdrawiam Michale :)
Korzystajmy z każdej chwili, która nam pozostała :)
Pozdrawiam ciepło :)
Tytuł mówi wszystko, a pod nim bogata oferta zgrabnie
podana. Miłego dnia Michale:)
Wszystko możliwe. Oby nie.
Pozdrawiam.
Dobra refleksja, ale jutro jest niepewne z definicji,
a zagrożenia wszędzie. Pozdrawiam
Tak, i nigdy nie wiadomo, czy jakich idiota się nie
trafi.
A może ten sam.
Te proste uświadomienia to eliksiry dla naszej
psychiki, jeżeli tego sobie nie uświadomić, można
umrzeć za życia. Precyzja myśli, gratuluję