my
noszę w sobie twoją tęsknotę
podzieliłeś ją sprawiedliwie
tak łatwiej udźwignąć
zapach malw i twoje słowa
na pustyni dnia powszedniego
coraz więcej piasku
liczymy te ziarna z pokorą
lekko naginamy czas
tak łaskawy naszym
obietnicom
gdy zasypiasz taki odległy
buduję nam domek z kart
moczę nogi w rzece
i pod ciężarem
ufarbowanych rzęs
dotykam twojej twarzy
autor
Marta M.
Dodano: 2015-01-12 12:00:10
Ten wiersz przeczytano 703 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
No, a gdyby ludzie takie listy pisali... ajajaj!
Lubię:)
Dobry wiersz. Pozdrawiam:)
Podoba mi się.
A jam się rozmarzył:)
Rzekami wody czyste do tańca proszą z gracją
Dzieci się już cieszą przyszłym nam wakacją
Zdrowe pola ,kwiatów barwy i owoce to są skarby
Uśmiech szczery ten z przed lat dziecięcy taki lekki
zwiewny łatwy
Niech na ziemi pokój będzie zieleń płynie życia tratwy
Niech dobiją wyspą wielkim
W swej mądrości serca bliskie
Tratwy życia ,płynie spokój
Źródłami co czyste
Pozdrawiam Ecologicznie lirycznie;)
Rozbudzasz wyobraźnię swoim wierszem. Zmysłowo piszesz
o miłości:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Bardzo dobry wiersz. Też przeczytałam go kilka razy
nie że nie zrozumiałam ale tak mi się spodobał.
Dziękuję :)
Niezwykły klimat wiersza sprawił, że zapragnąłem
przeczytać jeszcze raz. Coś w nim jest. Spokój,
pogodzenie się z sytuacją, oczekiwanie, ciepła
melancholia.
Bardzo ciekawy wiersz, oryginalne metafory i niezwykły
klimat... Jestem pod wrażeniem;-)
Ładny refleksyjny wiersz. Pozdrawiam.
Dziękuję kochani za odwiedziny i komentarze
,pozdrawiam ciepło :)
Ładna refleksja. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobry wiersz, ciekawy, ma w sobie to coś.
Pieknie sercem piszesz pozdrawiam
Ładnie, bardzo:)