Na obrzeżach życia

Na obrzeżach życia, miłość i przyjaźń chadza

Szukasz przyjaźni, szukasz przyjaciela
Czasami wątpisz w jego istnienie
Są chwile że serce wybiega przed ciebie
Widzisz go, po chwili, to tylko złudzenie

Ronisz łzy, samotnie pragniesz się wypłakać
Zamyślona nie znajdujesz w tym powodów
Mówisz w ciszy serca wierzyłam i wierzę
Że gdzieś jest obok, nie ma na to dowodów

Za dnia wyglądasz z oknem, wypatrujesz
Zadajesz pytanie, gdzie ciebie szukać mam
Samotność zabiera tobie lata, wciąż sama
Przecież on istnieje i też pewnie jest sam

On z dala od ciebie, wie, że twoje serce kołacze
Tobie i jemu wciąż pragnienie trwa nieprzerwanie
Wyjdź ku ludziom, może on przyjdzie niespodzianie
Serce spragnione uczuć uniosą się radosnym płaczem

Gdy spotkasz przyjaźń, czyń wiele by w jego oczy patrzeć
Usłyszysz śpiew serca, jak ust pocałowanie
Obejmie ciebie i jego woal szczęścia
Przy przyjacielu, twoje życie bogatsze stanie się

Jest w naszym życiu piękna cecha, chcemy i damy
Uczucie miłości i przyjaźni jest w nas samych
Miłość, przyjaźń nosimy w sercu chodząc z nią wszędzie
Ona tam była, jest i będzie

Autor:slonzok Bolesław Zaja
2011 05 16

autor

slonzok

Napisany: 2024-02-26 Dodano: 2024-02-26 20:54:37

Ten wiersz przeczytano 363 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie