*** /prawda milczy/
prawda milczy
nigdy nie powiedziała słowa
i służy obserwatorom
nie przeglądając się w ich oczach
prawda się objawia
na przykład jako aurora
można do niej pielgrzymować
nie skąpi cudów
prawda nie umiera
i nie zmartwychwstaje
nie wynika z lęku ani z nadziei
prawda jest dla wszystkich
taka sama - precyzyjna
nieomylna niepodzielna
na razie człowiek
nie ma na nią żadnego wpływu
może swobodnie jeść
z drzewa poznania
rozpaczać i poszukiwać
imaginować - idealizować
być dobrym albo złym
prawdy to nie obchodzi
prawda nie warunkuje
swojej miłości
i nie zależy od ludzkich uczuć
nie zabiega o nie
prawda wie sama
co robić by chronić życie
i sama decyduje
gdzie się w tym celu umieści
prawda nas zbawia codziennie
od piekła - choć nie zna
pojęcia grzechu
nie potrzebuje
by czynić cokolwiek
w jej imieniu
można się do niej modlić
czemu nie - można jej dziękować
można nazywać ją Bogiem
to nie ma znaczenia
nie potrzebuje krwawych ofiar
proroków ani aniołów
czy diabłów świętych ksiąg i ojców
nie potrzebuje wiary
taka jest prawda
dzięki której
możemy być metafizyczni
Życzę Państwu szczęśliwego Obiegu Wokół Słońca, kolejnych 940 milionów kilometrów prawdy.
Komentarze (80)
Prawda jest fundamentem
(ale człowiek potrafi go skruszyć by sprawdzić co
skrywa w środku...)
Niezwykły Wiersz, można rzec rozprawka o prawdzie,
choć msz prawdę każdy z nas widzi inaczej, bo np.
każdy z sympatyków politycznych, będzie miał swoją,
niekoniecznie tożsamą prawdę z inną osobą, to samo
jest w kwestii religii, nie każdy wierzy w tę samą
prawdę, nie każdy w ogóle jest wierzący, niektórzy
wierzą, że nie wierzą. Zatem czy prawda jest jedna,
msz dla każdego człowieka może co innego oznaczać, ale
każdy z nas w nią wierzy, może prawda to wiara w swoje
przekonania, zgoda ze sobą, ale nawet wówczas też bywa
trudno, bo czasem jesteśmy w pewnej opozycji do samych
siebie, gdy np. musimy dokonywać wyborów, przed
którymi stawać nie chcemy, czasem każdy z nich nie
jest do końca dobry, czasem są takie sytuacje, tzw.
między młotem a kowadłem, one bywają okropne...
sorry odbiegłam chyba od wiersza, do którego z
pewnością wrócę, jak zawsze, bo zawsze warto wracać do
doskonałej Poezji.
Pozdrawiam serdecznie, Wandziu.
Prawda nie potrzebuje ani nazwania, ani poznania. To
my tego potrzebujemy. Obawiam się, że nie będziemy w
stanie tego dokonać bez względu na to ile wysiłku w to
włożymy. Wiersz pierwsza klasa. Pozdrawiam serdecznie
i również życzę samych wspaniałości w 2023 roku.
Pragnę, by prawda prawdą była. Piękny mądry
refleksyjny wiersz. Czytałam z zainteresowaniem i
zadumą. Pozdrawiam serdecznie, pomyślności i pogody
ducha:)
Podoba mi się takie zgłębianie prawdy - to bardzo
interesujące refleksje i wspaniały wiersz, w moim
rozumieniu tą najprawdziwszą Prawdą z Prawd jest Bóg.
Pozdrawiam serdecznie.