8:41 - dwanaście lat
wiersz na niedzielną rocznicę - z braku czasu wpisuję dopiero teraz...
Dwanaście roków onego czasu…
jak drzewiej w kronikach by napisano
w wiosenny kwietniowy dzień
nadzieja runęła z bezchmurnego nieba
prosto w śmiertelne
niczym piekielne otchłanie
pozostały jedynie szczątki
samotne porozrzucane bezładnie
całe tysiące
wbiły się w zaoraną ziemię
jak ostre drzazgi
policzył ktoś dokładnie
blisko sześć dziesiątek
dwanaście lat
…
kto dziś wie wszystko
kiedy w końcu nadejdzie dzień
gdy nikt niczego nie przeinaczy
tylko prawda jest nieśmiertelna
nie zasłoni jej najgęstsza mgła
pora ją odczytać z tej milczącej miazgi
tyle upłynęło już czasu
…
dwanaście lat
patrzą dzisiaj na nas z wysoka
z polskiej ziemi wniebowzięci
kto mroczną tajemnicę wyjawi
dla potomnych zapisze
ostatnie nagrane słowa
wykute zostaną w sercach
i pamięci
…
dwanaście lat
rana niezagojona krwawi
wielka i głęboka
…
po brzozie został suchy pień
co niczego nie widzi i nie słyszy
…
szum lasu i jęk syreny w oddali
przebijają się przez obojętną ciszę
…
dwanaście lat
Komentarze (24)
dziękuję za wszystkie komentarze
Potrzebny wiersz. Minęło tyle lat a wciąż nas to boli
i zastanawia, jak było naprawdę?
Straszna katastrofa, wiele niejasności... Po tylu
latach wciąż nie wiadomo nic.
Pozdrawiam serdecznie.
Tylko głupcy dali wiarę kłamstwu, że skrzydło samolotu
uderzyło w "żelazną brzozę", którą wycięto po kilku
dniach po katastrofie.
Wystarczy wysłuchać rozmów czołowych polityków
ówczesnej władzy zarejestrowanych na taśmach, żeby
przekonać się, kto zawinił i najbardziej szkodził
Polsce.
Pozdrawiam.
Wszystkim- wieczny odpoczynek racz dać Panie[*]
Piękny wiersz. Wspomnienie o katastrofie Smoleńskiej.
Pamiętam ten straszny, niezapomniany dzień.
Pozdrawiam.
P.S co do sekcji zwłok, które były przeprowadzane li
tylko przez stronę rosyjską, jeśli w ogóle były, to
za p. Kopacz słyszeliśmy, jak to ramię w ramię obie
strony polska i rosyjska pracują, tyle tylko, że
polska się przyglądała i robiła zdjęcia przy kawce, a
nie pracowała przy sekcjach, a poza tym szczątki były
wsadzane nie do tych trumien co powinny, były mylone,
o czym wiedziałam lata wcześniej, gdy jeszcze PO była
u władzy...
No nic kończę temat, wiem jedno iż prędzej czy później
prawda wyjdzie na jaw, tak jak i prawda katyńska,
która miała nie ujrzeć światła dziennego.
Dobrej nocy, raz jeszcze Maćku życzę.
spokojnego wieczoru Tobie również Grażynko i obyśmy
doczekali dnia,kiedy winni tej bezprecedensowej
zbrodni zostaną ukarani prawomocnym wyrokiem...
Norbercie, politycy zrobią politykę wszędzie i ze
wszystkiego bo mają to w naturze...
A ludzie czasem sami mówią co innego w obawie lub ze
strachu...
Witaj Maćku
Oczywiście, że pocięcie wraku i fakt zacierania śladów
zbrodni, nie bójmy się tego słowa, świadczy o tym, iż
to była zbrodnia, wcześniejsze zamachy też mówią same
za siebie,
ja wdziałam te zdjęcia Maćku,
Dziś też podkreślano, iż wszystkie dowody zgromadzone
przez Polskę po dojściu do władzy przez PIS, wskazują
na to, iż był to zamach i że były tam podłożone
ładunki wybuchowe, tylko teraz oficjalna
międzynarodowa komisja śledcza powinna się tym zająć,
mam nadzieję, że tak się stanie i w końcu ludziom
którzy w swojej ślepej nienawiści plują na tych,
którym należy się prawda - czyli przede wszystkim
rodzinom ofiar, ale i społeczeństwu również, bowiem są
jeszcze ludzie, którzy nie przytakują wrogiej
propagandzie, lecz chcą poznać prawdziwą wersję
wydarzeń, a nie sfałszowaną.
Pozdrawiam Cię serdecznie, Maćku,
obyśmy doczekali tego, iż w końcu taka komisja
przekaże nam prawdziwy raport, który dla każdego
Polaka powinien być istotny, msz, ale niestety są
tacy, którym nie zależy na jej poznaniu, jedyna
prawda, jaką uznają to ta, podana przez wrogą nam
propagandę, a inną trzeba wyśmiać i wyszydzić,
zastanawiam się w jakim ja kraju żyję, gdy widzę
poparcie nie dla prawdy i ofiar, tylko czegoś zupełnie
innego?...
Spokojnego wieczoru i nocy życzę, Maćku.
Bardzo ładny, smutny wiersz o strasznej katastrofie
Maćku która tak podzieliła nasz naród w ocenie jej
przyczyn. Dla celów politycznych wykorzystywano
kościół i zorganizowano ponad sto osiemdziesiąt
miesięcznic. Do końca życia pozostanie w pamięci
każdego z nas.
Głębokie wyrazy współczucia rodzinom ofiar.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
https://wiadomosci.dziennik.pl/smolensk-rocznica-katas
trofy/aktualnosci/galeria/386590,wrak-tupolewa-w-smole
nsku-szczatki-tu-154m-na-lotnisku-siewiernyj-zobacz-zd
jecia.html
i jeszcze jedno : w 2008 roku dokonano nieudanego
zamachu na prez. L. Kaczyńskiego i prez. Gruzji
Saakaszwilego w Osetii- wtedy się nie udało ale czy to
nie była zachęta dla służb specjalnych do ponownej
próby ?
dobry wieczór Grażynko,
dla mnie tragedia smoleńska w żadnym razie nie była
katastrofą lotniczą ponieważ zacierano ślady i
niszczono dowody oraz nie dopuszczono zwrotu samolotu
krajowi, który był jego właścicielem - jest film,który
nakręcili sami Rosjanie, który pokazuje cięcie wraku
na mniejsze kawałki, przecinanie kabli czy wybijanie
szyb w okienkach przedziałów pasażerskich, nie
wykonano sekcji zwłok ofiar, jest pięć wersji zapisu z
czarnych skrzynek a powinna być przecież tylko
jedna... dlatego dla mnie argument o braku dowodów
jest generalnym dowodem na zbrodnię bo kto zaciera
ślady po jakiejkolwiek katastrofie ?Niszczy się tylko
dowody zbrodni.
Tak szybko mija czas, a jednocześnie tak niewiele to
daje.
Pozdrawiam