A.
Powstał w chwili rozpoczęcia nowej drogi życiowej.
poznałam Cię
wydawałeś się złoty,
lśniący, wspaniały, blask miłości
oślepił mnie
odzyskuję wzrok i widzę
twą powłokę z miedzi nie błyszczącą
wspaniałość upadłą
blask wygasa
czymże jesteś - powidok przypominasz po
sobie
Ja nie chcę się na to patrzeć
Żegnaj
Nie wiem czy wrócę, chyba nie
może się zmienisz
Czas pokaże
Wrocław, 12.09.06r.
autor

Justyna_1

Dodano: 2006-09-12 23:24:20
Ten wiersz przeczytano 766 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.