Ach wiosno, wiosno
moim dzieciom : MMP
I znowu przyszła - cóż że, spóźniona;
pewnie przydeptał ktoś brzeg sukienki,
trochę nieśmiała, lekko zdziwiona.
Czułam się bez niej jakby bez ręki.
Skromnie rozgrzewa moje rumieńce,
spragniona ciepła pragnę bliskości.
Chciwie wyciągam zmarznięte ręce
- zostań na dłużej, bądź moim gościem.
Natchnij radością, nadziei dodaj,
rozgoń chmurzyska i myśli czarne.
Muszę rozpocząć z życiem przygodę
i zapamiętać, ile jest warte.
Dziękuję za pomoc Aniołom z Beja. Zawsze można na Was liczyć:)
Komentarze (57)
Art, pewnie a tego "i" to jeszcze więcej nasadź. Trzy
w jednej zwrotce, nie przesadzaj...
Co do przecinka w ostatnim wersie - zgoda - obejdzie
się bez niego.
Ostatnia zwrotka tak powinna wyglądać:
Natchnij radością i wskaz mi drogę
Rozgoń chmurzyska i myśli czarne
Muszę rozpocząć z życiem przygodę
I zapamiętać ile jest warte
:))
Art, gdzie Ci się rymy chwieją? I idź z tym aniołem...
Ładny przekaz ale rymy dalej się chwieją. Przecinki w
wierszu zlikwiduj.
Widzę,ze masz Anioła w postaci Julii?
Ja też mam uznanie dla poetki, która moje wiersze
poprawiała i poprawia nadal Pseudonim ma "Dany", to
szlachetna postać.
:))
Rany ale wielkość tego okienka komentarzowego
dobija...
Bello, moja wersja taka; niech jeszcze ktoś rzuci
okiem bo interpunkcja to niełatwa rzecz. Zmieniłam
ostatni wers pierwszej zwrotki - skoro wiosna już
przyszła to peelka nie czuje się, a czuła jak bez ręki
- tak sądzę.
I znowu przyszła - cóż, że spóźniona;
pewnie przydeptał ktoś brzeg sukienki,
trochę nieśmiała, lekko zdziwiona.
Czułam się się bez niej, jakby bez ręki.
Skromnie rozgrzewa moje rumieńce,
spragniona ciepła pragnę bliskości.
Chciwie wyciągam zmarznięte ręce
- zostań na dłużej, bądź moim gościem.
Natchnij radością, nadziei dodaj,
rozgoń chmurzyska i myśli czarne.
Muszę rozpocząć z życiem przygodę
i zapamiętać, ile jest warte.
PS. Pamiętam jak poprawiałaś moje pierwsze wypociny.
:))
Wiersz wiosennym zapachem wiosny napisany, dobrze
napisany.
Art123, ReedDżej:) a ja mam prośbę ooooooooooogromną.
Czy mogę poprosić o wskazanie właściwej interpunkcji w
tym wierszyku:) Wiem, wiem najprościej jest usunąć
wszystkie znaki (sama tak "podpowiadam innym), ale
czasem aż się bardzo chce by postawić np. znak
zapytania. Będę wdzięczna za pomoc:) Pozdrawiam i
życzę pięknego dnia.
Przecinki w wierszu nie są wskazane,proponuję je
usunąć, poza tym nie mam uwag. Wiersz ładny.
:)
Bello Jagódko, a jakby tak całkiem usunąć
interpunkcję? Albo uporządkować.
Chyba jakiś słoń przydeptał jej sukienkę na długo.
Mnie nie przeszkadzałaby nawet z dziurawą ;)
Puenta piękna. Pozdrawiam:)
Wiosno! gdzie jesteś!! Pozdrawiam Cię Basiu:)
Coś tak wszyscy wiosennie zaczynają -
cieszy.Pozdrawiam:)
Ładnie. Dobrze, że w poezji czuć wiosnę, że nadchodzi,
bo za oknem - zima. Podoba mi się!
Ładnie skończony. Pozdrawiam