ajlajkszopę
git ludzie lubieją posłuchać frazy z
hip-hopem
na oddziale R-1 za głupiego sam robię
nie ma czarnych do tego tylko biali
klawisze
stroją cele - za plecami słyszę: I like
Chopin
gostek miał żelazową wolę zrobić karierę
i mazowiecką muzą całkiem zanucił Paryż
Norwid fortepian na bruk mu zrucił by co
pięć lat
mógł przekraczać popularności barierę z
dźwiękiem
herbatnicy na Niedzielę Palmową przyjęci
nie czają mojej ulubionej sonaty b -
moll
siedząc na pryczach ściskają lary i
penaty
kiedy wyrok odsłuchuję to ze zgrozy milczą
wyjdziemy razem na spacerniak najlepiej
zdjęci
na grupowej fotci już zresocjalizowani
bo ja lubię zaciągnąć w węzeł
fortepianową
strunę, kogoś zaszyją - „Ajlajkszopę” mam
ksywę
19.09.2010 ZK Wronki
http://www.youtube.com/watch?v=grGjD1rTNyg<
br />
Komentarze (36)
potrafisz... oj, potrafisz pisać
pozdrawiam:)
Boję się, żeby ten peel mi się nie przyśnił. Bardzo
ciekawy wiersz.
Miłego wieczoru.
Vick, ja tu z romantycznem nastawieniem do wiersza się
zabieram, a tu: recydywa, struna w węzeł i sonata
b-moll. Ależ Ty chłopie potrafisz pisać.
Portret psychologiczny gita. Świetny. Jestem pod
ogromnym wrażeniem Twojej biegłości w każdym temacie.
ja też ajlajk... Nocturne - Chopin
ja toże ajlajkszopę, oj bawisz się, żonglujesz tymi
słowami, pozdrawiam :)
Msz, mocny, świetnie napisany.
Znalazłam "jakąś" hip-hopową wersję piosenki;)