Ala wita kota tatuażem
przyjechałaś oplem
w kolorze mokrej wrony
ołówkowe niebo
rozlało zmrok
senna erotyka
urwała się z obłoku
tuląc nas do snu
witasz mnie tatuażem
amor caecus
cichość serca
odnajdzie ostatni guzik
autor
marekg
Dodano: 2021-02-07 10:17:15
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Dziękuję za opinie .
Rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Pozdrawiam.
Marek
Ciepło, nastrojowo, podoba się!
Pozdrawiam :)
Ślepa... ale jest nadzieja na rozwinięcie tematu przed
snem.
Pozdrawiam
hm.. zabawnie czyta się zakamuflowane treści w
warkoczu linijek - z przyjemnością czytałam -
świetnie...
Lubię takie delikatne wiersze.Pozdrawiam serdecznie.
Zauroczył mnie wers..."senna erotyka urwała się z
obłoku tuląc nas do snu" Miłego dnia wypełnionego
życzliwością:)
Brzmi jak ciepłe wspomnienie.
Miłej niedzieli:)
Napięcie rośnie i budzi się wyobraźnia :)
ciekawie...
pozdrawiam serdecznie:)
Alfabetem Braille'a...
:)
Ciekawa melancholia :) pozdrawiam :)
Uuuu lubię :)