Alexandretta
To nie jest to miejsce
bardziej jest mnie mniej
weź to co zostało
i uciekaj jak najdalej
Zapamiętaj ten wczesny rozkład
kontury nie są tak zdeformowane
blizny kryjące ból
odcięte
przyszyte
na zawsze pozostałe
Myślałem że jest więcej czasu
że uniknę drogi prowadzącej do lasu
A mój ciemny przyjaciel pojawia się
zawsze
wtedy i tylko wtedy
kiedy swoje powieki gaszę
To nie ma miejsca tutaj
kraty w chłodnym miejscu
tylko do drzwi nie stukaj
jeśli chcesz zaznać sensu
Komentarze (4)
Mocny;)pozdrawiam cieplutko;)
Poruszająca refleksja skłaniająca do przemyśleń nad
wartościami życia.
Pozdrawiam.
Marek
Bardzo wymowny wiersz, na trudny temat, pozdrawiam
serdecznie :)
Mocne pozdrawiam