Amputacja serca
Chcę się poddać operacji,
serca mego amputacji.
Organ , który mnie nie słucha,
od uderzeń jestem głucha.
Jest zbyt czuły i za miękki,
sprawia, że przechodzę męki.
Zbyt wrażliwy i uparty,
a z rozumu stroi żarty.
Duszę moją tak kaleczy,
iż nikt jej już nie uleczy.
Kto podejmie się wyzwania,
by usunąć tego drania..?
Tak mi skomplikował życie,
kochał wszystkich, ale skrycie.
Wybiera w swojej okrutności,
tylko nieodwzajemnione miłości.
Mam już dosyć jego głosu,
mocno zakpił z mego losu.
Więc gdzie lekarz, czy zaklęcie
co przyspieszy usunięcie..?
Komentarze (18)
Samo slowo "amputacja" dot. serca, juz jest wymowna
ironia. :)))
A tak powaznie, choc to ironia, to o serducho trzeba
dbac, a nie "amputowac"!
Serdecznosci. :)
Podzielam zdanie, że świtna ironia, lecz odradzam
stanowczo byś myślała o amputacji serduszka. Baw się
życiem bo ono daje Ci szanse pisać dla Nas, rozmawiać,
dzielić się problemami. Jak wiesz, Bej to prawie
rodzina więc jak co do nas a znajdzie się zawsze ktoś
co wyciągnie dłoń, pomoże. Miłej, spokojnej nocy.
Pozdrawiam.
Świetna ironia, pozdrawiam ciepło.
Dziękuję wszystkim z całego serca za czytanie moich
bazgrołek. Nie spodziewałam się że tyle osób może
zechcieć to czytać i jeszcze komentować . Pozdrawiam
was wszystkich serdecznie. Choć udaje mi się raz w
tygodniu znaleźć czas żeby móc was poczytać , sprawia
mi to wielką przyjemność.
Słynny kardiochirurg dr Religa pewnego razu podczas
transplantacji serca kiedy wyjął chore serce pacjenta
powiedział
Tak wygląda człowiek bez serca.
Poczeka jeszcze odwdzieczy sie Tobie za cierpliwosc i
wyrozumialosc. Swietny wiersz, dobrze sie czyta.
Pozdrawiam.
Szmery w sercu
miał u pacjenta chirurg z Poznania
dwie dziury w sercu do załatania
użył nowej świetnej igły
aby wszystkie szmery znikły
chciał by płacono mu bez szemrania
Serce masz jedno, warto je docenić mimo
wad...Pozdrawiam :)
Pomimo wszystko, nie warto amputować serca.
Ileż w nim uczuć.
Ooooo - tutaj rzeknę -veto-
bo jeśli wytną serducho, to co to będzie - wszyscy
będą pisać =
bez serc, bez ducha, to szkielety ludów, itp.
-------
a tutaj brak jednej kropeczki -
"tego drania..?"
powinno być tak = tego drania...?
Każdy organ ma swój rozum;)
Ale może daj mu jeszcze szansę:) nie usuwaj;)
to chwilowa złość, ale przejdzie kiedy spotka
odpowiednią osobę.
Fajny wiersz. Ja bym na razie zostawił, nie usuwał.
Nie wiadomo kiedy się przyda. Pozdrawiam.
Zanim dojdzie do amputacji serca warto pozwolić
organowi na dłuższy relaks a zająć się zdrowym
rozsądkiem, bo bez niego nie będzie ładu i porządku.
Przypomniała mi się taka fraszka, którą warto
zapamiętać. "Serce masz na miejscu, zatroszcz się o
głowę" (bez obrazy kogokolwiek ;)
Miłego wieczoru :)
Serce nie sługa niestety.
Z podobaniem wiersz. Pozdrawiam